Nauka szycia

Już jutro zaczyna się nauka szycia :) Nie mogę się doczekać. Ciekawa jestem jak mi to będzie wychodzić, ale na pierwszy rzut oka nie wydaje się to takie trudne. Dzisiaj zaczęłam robić ozdobę do chłopaków do pokoju, ale czy pozwolą mi skończyć to się okaże. Brzydka pogoda, siedzimy w domu to zaczyna się już marudzenie od samego rana. Wiosno wracaj!

Dziecięcy fartuszek kuchenny

Dzisiaj szukając tkanin znalazłam przesłodką bawełenkę różową w małe białe groszki i nasunął mi się pomysł na fartuszek kuchenny dla małej kuchareczki. To chyba będzie moje pierwsze wyzwanie na maszynie :) Najpierw wypróbuje z czegoś z domu, a jeśli wyjdzie to na pewno zamówię ten materiał.
Trochę tu Was zagląda, ale nikt nie dodaje swoich opinii. Potrzebuję trochę waszego zdania i wsparcia. Pozdrawiam.

Kupiłam!

Łaa kupiłam :D "szycie krok po kroku" a w nim wykroje, z których na pewno nie bawem skorzystam. Stwierdziłam, że pierwsze kroki będę wykonywać na tanich materiałach zakupionych w lumpeksie :D jak mi coś ładnego wyjdzie to kupię tkaniny :) Znalazłam już parę internetowych sklepów. Chciałabym napisać coś więcej ,ale aktualnie mój młodszy syn dobiera się bo komputera i mi to uniemożliwia. Uciekam :)

Jeszcze parę dni

Już 30 kwietnia będę miała maszynę do szycia, nie mogę się doczekać pierwszych prób. Mama, która trochę się na niej zna da mi wskazówki i pokaże parę rzeczy. Mam tyle pomysłów i nadzieje, że uda mi się je zrealizować. Widziałam w kiosku gazetę "szycie krok po kroku" i postanowiłam się w nią zaopatrzyć, aby zapoznać się z tymi literkami, cyferkami i wykrojami. Na pierwszy rzut oka wygląda to jak czarna magia, ale trzeba być dobrej myśli i trochę poczytać. W dzisiejszych czasach w internecie jest mnóstwo tutoriali, z których można się wiele nauczyć. Jak to jest? W dawnych czasach bardzo dużo kobiet potrafiło obsługiwać się tą maszyną, nawet uczyli się tego w szkole. Uważam, że to na prawdę przydatna umiejętność. Moim najodleglejszym marzeniem jest uczyć suknię ślubną i może tym się zająć w przyszłości, na razie zaczniemy od podstaw i zobaczymy jak się wszystko potoczy. By marzenia się spełniły trzeba po nie sięgnąć, ja właśnie wyciągam ręce :) Trzymajcie kciuki.

Z miękkiego tiulu c.d.

Obiecane fotografie, niestety nie powalają jakością, ponieważ w moim mieszkaniu jest fatalne oświetlenie. Tym bardziej potrzebuję modelki, która założy kieckę i zrobimy zdjęcia na pięknej zielonej trawce.
Kolory: lawenda, fiolet, krem.
Zwróćcie uwagę, że z tego tiulu spódniczka wygląda zupełnie inaczej. Mi się chyba bardziej ta podoba, a Wam? Mile widziane opinie:)

Z miękkiego tiulu

Tutu z miękkiego tiulu już prawie gotowe, jeśli chodzi o materiał to ma wady i zalety.
Wady: jasne kolory są za mało widoczne, dopiero kiedy połączy się z ciemniejszym wygląda lepiej, wychodzi ciut drożej.
Zalety: miły w dotyku, można go ułożyć, szybciej się z niego robi, lepiej wygląda (moim zdaniem), bardziej nadaje się dla maluszków, bo nie drapie tak jak tiul sztywny.

Zdjęcia wkleję jeszcze dziś, to ocenicie. Jutro w planach pastelowa sukienka :) róż, mięta, krem, błękit.

Teraz ubieramy się i z dzieciakami na spacer, bo piękna pogoda za oknem woła nas już od samego ranka. Po za tym w domu idzie zwariować ;D Pozdrawiam i do później.

Brzoskwinia c.d.

Obiecałam wczoraj, że wkleję zdjęcie nowej pszczółkowej tutu.
Rozmiar spódniczki obwód w pasie to 42cm, długość 23 czyli mniej więcej na 18-24mc Spódniczka przez to, że jest krótka odstaje tak jak prawdziwa spódniczka dla baletnicy :)

Idealnie pasowałaby do białych leginsów długich czy też krótkich. Jeśli ktoś byłby zainteresowany to serdecznie zapraszam :)
P.S. Jest możliwość poszerzenia spódniczki.

Brzoskwinia

Brzoskwiniowe tutu skończone, zdjęcia będą już jutro:) Trochę przypomina mi krojem taką pszczółkę. Oczywiście inna niż wszystkie do tej pory. Teraz spadam już do łóżeczka, bo dzieciaki wcześnie wstaną, a ja nie będę miała się siły podnieść. Dobrej nocki! :)

Druga paczuszka

Doszła reszta kolorków, tyle że ten tiul jest troszkę cieńszy i w sumie milszy w dotyku, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Od tak dużego wyboru kolorków nie wiem, którym zacząć.

Hurra!

Doszła pierwsza część kolorów. Cel na dziś? Mała brzoskwinka :) Tak więc: do dzieła!

 

 

Turkus-Fuksja

Dzisiaj już będę miała część materiałów. Teraz mam pomysł na troszkę inną tutu. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Mam nadzieje, że się Wam spodoba. Myślę o połączeniu fuksji z turkusem, a druga będzie brzoskwiniowa. Co wy na to? Jeszcze muszę przejść się do pasmanterii po wstążki atłasowe, które dodają spódniczce uroku, bynajmniej moim zdaniem. Jak już zauważyliście używam często białych perełek, a to dlatego, że bardzo mi się one podobają. Pasują do wszystkiego. Czekam na Wasze sugestie, co do ozdób, jestem otwarta na wszelkie propozycje. Jeśli ktoś chciałby jedną z takich spódniczek to zapraszam do kontaktowania się ze mną mailowo- kmroz2203@wp.pl. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

Mając czas

Dzisiaj zrobiłam dwa podobne kwiatuszki w różnych kolorach. Mam już wizję sukienki, do której je przyszyję :) ale to niebawem...

Czerwony kwiat zrobiony ze starej satynowej bluzeczki, a biały z miękkiego tiulu.

Ozdoba

W oczekiwaniu na materiał zabrałam się za dodatki. Dziś zrobiłam małego kwiatuszka, do waszej oceny.

 

 

Oczekiwanie

Materiały zamówione. Kolorki, które wybrałam to turkus, fiolet, błękit, mięta, fuksja, lawenda, biel, brzoskwinia, róże. Nie mogę się doczekać, obiecuję Wam niebawem będzie tu mega kolorowo :)
Miałam zrobić sukieneczkę, ale na moje nieszczęście nie starczyło materiału, tak więc będzie słodka różowa spódniczka połączona z brązową kokardą . Mam nadzieje, że dzieci dadzą mi zrealizować plan:)

Pozdrawiam wszystkich czytających i życzę miłego dnia.

Sukieneczka

Dzisiaj zamawiam nowe kolorki, bo został mi tylko pastelowy róż. Zrobię z niego pierwszą sukieneczkę na próbę. Mam już pomysły na łączone kolory m.in na róż z miętą. Jeśli macie jakieś swoje kompozycje kolorów to piszcie. Pozdrawiam.

W końcowym wydaniu..

Kolor spódniczki to różowy-fiolet. Niestety w zależności od światła na zdjęciach wychodzi inaczej.
A Wam jak się podoba ?

 

Ta spódniczka jest dla mojej malutkiej Chrześnicy i już nie mogę się doczekać kiedy ją przymierzy. Zdjęcie na modelce wkleję na pewno.

Zmiany

Nie mogłam się doczekać i ostatnia spódniczka już została ozdobiona. W pasie wszyłam słodką różową wstążkę, a po boku wiszą piękne duże perły. Zdjęcie dodam jutro ze względu na to, że fotografie nocą nie oddają tego, co jest w rzeczywistości. Tak więc do jutra!

Dzisiaj

Dzisiejszy twór :) jeszcze bez dodatków.

Stwierdziłam, że potrzebuję modelki, wtedy kiecki lepiej prezentują się na zdjęciu. Tak więc poszukiwania modelki czas zacząć :)

P.S. Jeśli chodzi o dodatki to myślę, że idealnie będzie pasowała piękna różowa kokarda :) Jutro będziemy kombinować. Dobrej nocki życzę wszystkim odwiedzającym.

Nowe pomysły

Dzisiaj będę robić kolejne tutu, tym razem będzie ono trochę inne :)

Brązowe tutu z perełkami

Moje drugie dzieło :) Właścicielka była zachwycona, a Wam jak się podoba? Następna będzie zupełnie inna :)

Pierwsza spódniczka

Nie mam jeszcze maszyny, niestety muszę trochę na nią poczekać, ale nie siedzę bezczynnie i zabrałam się za zrobienie spódniczek tutu. Pierwsza, która wyszła z pod moich rąk.

Niestety zdjęcie kiepskiej jakości, ale za jakiś czas wkleję jej zdjęcie na właścicielce :)

Wstęp

Witam wszystkich bardzo serdecznie, ten blog powstał, bo w końcu wiem, co chcę w życiu robić. Siedząc w domu z dwójką dzieci długo zastanawiałam się czym się zająć, aby się odprężyć i przy tym zarobić. Postanowiłam nauczyć się szyć. Mam już w głowie mnóstwo projektów. Czekam tylko na maszynę i zaczynam tworzyć. Uważam, że jest to swego rodzaju sztuka i, że sprawdzę się w tym w 100%. Posiadam artystyczną duszę i nie wyobrażam sobie innej pracy. Mam nadzieje, że będę mogła liczyć na wasze opinie i towarzystwo. Pozdrawiam i do następnego postu! :)